Hejka!
Do Liebster Blog Award zostałam nominowana przez Martę z bloga My love are books. Nominację do tego tagu otrzymują osoby, których
blogowanie zostało docenione oraz w celu upowszechnienia ich blogów.
Polega to na tym, że odpowiada się na pytania osoby, która Cię
nominowała oraz zadaje się własne 11 pytań i zaprasza 11 osób z
wykluczeniem bloga, od którego otrzymało się wyzwanie. Należy je
o tym poinformować (można w komentarzach, na FB, na instagramie) :)
Recenzja "Wnuczka do orzechów" Małgorzaty Musierowicz
Jeżycjada
jest serią książek, którą po prostu uwielbiam. Poleciła mi ją
moja mama, gdy jeszcze byłam małym dzieckiem i nie przepadałam za
książkami, gdzie było mało obrazków a dużo liter. Pewnego dnia
jednak poszłam do biblioteki i wypożyczyłam z ciekawości. Od
tamtej chwili naprawdę bardzo ją lubię. Opowiada ona o rodzinie
Borejków mieszkającej w Poznaniu, o ich problemach, troskach i
radościach płynących z codziennego życia. Każdy tom skupia się
na innej osobie, niekoniecznie z tej rodziny, ale z nią związanej.
W tym momencie jest 21 dostępnych książek z tej serii + 22. w
przygotowaniu. Nie są długie, średnio mają około 250 stron.
***
Wnuczka
do orzechów jest 20. częścią cyklu. Tym razem akcja dzieje się
na wsi w pobliżu Kostrzyna. W okolicy ma miejsce drobny wypadek, w
którym pewna kobieta o rudych lokach jest lekko ranna. Pobliscy
mieszkańcy postanawiają się nią zaopiekować.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)